Wyciąg z grejpfruta to nic innego jak mieszanka owocowej miazgi, białych błon i pestek. Z tych trzech elementów tworzy się środek o właściwościach antybakteryjnych i przeciwgrzybicznych. A jak jeszcze może on wpłynąć na zdrowie? Oto jego główne i najważniejsze właściwości.
Ekstrakt z pestek grejpfruta w leczeniu grzybicy
Polscy naukowcy przyczynili się do rozsławienia ekstraktu z grejpfruta w świecie medycyny. To oni odkryli, że związek ten, jeśli występuje w odpowiednim stężeniu wynoszącym przynajmniej 33%, może zwalczać różne grzyby bądź hamować ich rozwój. W badaniu wyciąg z pestek grejpfruta poradził sobie skutecznie z likwidacją bakterii pochodzących ze szczepu „Candida albicans”, które doprowadzają do rozwoju kandydozy. Równie dobrze zwalczył komórki drożdży, zmniejszając ryzyko zachorowania na choroby grzybicze.
Choroby grzybicze powoli zyskują natomiast miano chorób cywilizacyjnych, bo to właśnie czynniki związane z życiem we współczesnej cywilizacji najmocniej wpływają na ich rozwój. Bardzo trudno jest ich całkowicie uniknąć, zwłaszcza jeśli żyje się w ciągłym biegu i stresie, a do tego nie dba się o swoją dietę. Aby uzupełnić codzienny jadłospis czymś wartościowym, co będzie dodatkowo zwalczać przedostające się do organizmu grzyby, warto sięgnąć po prostu po wyciąg z grejpfruta. Może on pomóc także tym osobom, które cierpią na problemy z układem trawiennym niemające konkretnej przyczyny.
Ekstrakt z grejpfruta jako naturalny antybiotyk
Najciekawsze jest jednak to, że wiele badań naukowych wysunęło wniosek, jakoby ekstrakt mógł przyjąć rolę naturalnego antybiotyku. To prawdziwy ewenement w świecie medycyny. Wiele gatunków grzybów wyrobiło sobie bowiem naturalną odporność na działanie antybiotyków. Na nie trzeba działać inaczej, stosując chociażby wyciąg z pestek grejpfruta, który pomoże usunąć je z organizmu. Do tego odkrycia dotarto już 2005 roku, choć wciąż trwają badania na ten temat. Niektóre z nich potwierdziły również, że ekstrakt z pestek grejpfruta maksymalizuje działanie przyjmowanych antybiotyków i zwiększa ich skuteczność.
Antybiotykoterapia ma natomiast tak wiele skutków ubocznych, że zawsze powinna być traktowana jako ostateczne rozwiązanie. Przed sięgnięciem po kolejny antybiotyk lepiej wypróbować naturalne środki o podobnym działaniu.