W dzisiejszych czasach ludzie poszukują coraz bardziej ekstremalnych przygód i doznań. Wybór ofert jest w tym zakresie bardzo szeroki i w zasadzie nieograniczony. Wielu pasjonatów sportów wysokiego ryzyka, zaczynało swoją przygodę od pojedynczych, amatorskich wyczynów.
Do grona tego typu sportów zaliczają się niewątpliwie skoki w tandemie.
Na czym to polega?
Skoki w tandemie to odmiana skoków spadochronowych. Jednak zamiast jednej osoby, skaczą dwie. Zazwyczaj jest to instruktor oraz amator lub młody adept.
Tego typu skoki są stosunkowo bezpieczne, wiec swoje marzenie o lataniu może spełnić praktycznie każdy, nawet dziecko. Jednorazowe skoki w tandemie nie wymagają szczególnej sprawności fizycznej ani specjalnych kursów.
Przed skokiem instruktor zapoznaje skaczącego z regulaminem, zasadami bezpieczeństwa oraz etapami skoku. Dodatkowo każdy jest zobowiązany do zapoznania się z listą przeciwwskazań medycznych.
Jak odbywa się lot?
Przede wszystkim skoki w tandemie odbywają się tylko przy odpowiedniej pogodzie. Zbyt duży wiatr może zakłócić spadanie i doprowadzić do wypadku. Również wszelkiego rodzaju opady wykluczają skoki.
W okresie jesienno-zimowym, właśnie z tego względu skoki są całkowicie zawieszone.
Po odbyciu obowiązkowego szkolenia oraz zapoznaniu się ze wszystkimi procedurami, obie osoby skaczące zakładają odpowiedni strój. Instruktor ma na sobie spadochron, a druga osoba jest do niego dopinana specjalnymi uprzężami.
Cała odpowiedzialność za skoki w tandemie ponosi instruktor, dlatego tak ważne jest wykonywanie prawidłowo wszelkich jego poleceń.
Czy skoki w tandemie są dla każdego?
Można powiedzieć, że takie amatorskie skoki może wykonać każdy, pomijając oczywiście kwestie zdrowotne. Niemniej jednak nie wszyscy mają tyle odwagi, aby taki skok wykonać.
Dla osób niezdecydowanych świetnym rozwiązaniem są tunele aerodynamiczne. W ich ofercie są 1.5-minutowe loty, które symulują skok z wysokości około 4000 metrów.
Dzięki takiemu rozwiązaniu można się przekonać czy skoki w tandemie to dobry pomysł, czy lepiej z niego zrezygnować. W tunelu jest też gwarancja, że można go opuścić w każdym momencie. Podczas prawdziwego lotu nie ma już takiej opcji i trzeba liczyć na instruktora.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z PL Strefy.